W postępowaniu karnym istnieje wiele sposobów umożliwiających organom poszukiwanie osoby (podejrzanej, oskarżonej a nawet skazanej). Jednym z nich jest właśnie list gończy, który obrazowo i w uproszczeniu można porównać do ENA stosowanego na terenie kraju. Nie oznacza to jednak, iż w przypadku poszukiwania listem gończym,
instytucja Europejskiego Nakazu Aresztowania będzie wykluczona. Takie rozszerzenie poszukiwań może bowiem nastąpić, kiedy poszukiwania krajowe okażą się nieskuteczne,
a istnieją podstawy do przypuszczeń, że osoba poszukiwana znajduje się poza granicami kraju.
Co to jest list gończy?
List gończy jest metodą na odnalezienie osoby, która jest podejrzana, oskarżona lub skazana, a organy ścigania czy sąd mają uzasadnione podejrzenia, że osoba ta ukrywa się. Tym samym wydanie listu gończego może nastąpić na różnych etapach postępowania: przygotowawczego, sądowego, a nawet wykonawczego. Przepis mówi jasno:
Art. 278 KPK
„Jeżeli miejsce pobytu oskarżonego lub osoby podejrzanej nie jest znane, zarządza się jego poszukiwanie”.
Art. 279 KPK
„Jeżeli oskarżony, w stosunku do którego wydano postanowienie o tymczasowym aresztowaniu, ukrywa się, sąd lub prokurator może wydać postanowienie
o poszukiwaniu go listem gończym.”
W kontekście powyższego, warto więc pamiętać, iż przykładowo samo nieodebranie wezwania na przesłuchanie nie może stanowić jedynego powodu do wydania listu gończego. W tym celu konieczne jest wystąpienie konkretnych okoliczności.
Kiedy wydaje się list gończy?
Wydanie listu gończego wymaga więc spełnienia dwóch przesłanek:
- wydanie postanowienia o tymczasowym aresztowaniu, bądź istniejący w obrocie prawomocny wyrok skazujący;
jeżeli postanowienie o tymczasowym aresztowaniu nie było jednak wydane, można je wydać bez względu na to, czy nastąpiło przesłuchanie podejrzanego (regulacja szczególna względem tej wyrażonej w art. 71 i 313 KPK);
- ukrywanie się podejrzanego/oskarżonego lub skazanego;
Pod terminem ukrywanie się organy ścigania i wymiaru sprawiedliwości rozumieją sytuację, w której zachodzą wszelkie powody do przyjęcia, że osoba poszukiwana wie o tym fakcie, jednak decyduje się nie brać udziału w czynnościach czy stawić się do odbycia kary. Jest to zachowanie, które niestety często bywa mylone z nieodbieraniem korespondencji, u podłoża której mogą istnieć zupełnie inne powody.
Jak wygląda list gończy?
W zasadzie list gończy wydaje się w formie postanowienia. Kodeks postępowania karego przewiduje jednak wymogi, które to konkretne postanowienie powinno spełniać. Aby postanowienie sądu (rejonowego, okręgowego czy penitencjarnego) można było traktować jako list gończy należy zwrócić uwagę czy zawiera:
- podanie sądu lub prokuratora, który wydaje list gończy (z tych danych możemy się dowiedzieć, kto się tym zajmuje i na jakim etapie jest dana sprawa);
- dane o osobie, które mogą ułatwić jej poszukiwanie, a przede wszystkim personalia, rysopis, znaki szczególne, miejsce zamieszkania i pracy,
z dołączeniem w miarę możliwości fotografii poszukiwanego; - informację o treści zarzutu postawionego oskarżonemu oraz o postanowieniu o jego tymczasowym aresztowaniu albo o zapadłym wyroku;
- wezwanie każdego, kto zna miejsce pobytu poszukiwanego, do zawiadomienia o tym najbliższej jednostki Policji, prokuratora lub sądu;
- ostrzeżenie o odpowiedzialności karnej za ukrywanie poszukiwanego lub dopomaganie mu w ucieczce.
Nagroda za pomoc w ujęciu poszukiwanego.
Brzmi odrobinę jak scenariusz westernu… Ale w istocie w liście gończym można wyznaczyć nagrodę za ujęcie lub przyczynienie się do ujęcia poszukiwanego. List gończy w celu ochrony osoby współpracującej w ten sposób z organami może zawierać zapewnienie o utrzymaniu tajemnicy danych dotyczących osoby informującej. List gończy podlega również rozpowszechnieniu przez opublikowanie za pomocą Internetu, chyba że sąd lub prokurator postanowi inaczej. Sąd lub prokurator, zależnie od potrzeby, może także postanowić
o rozpowszechnieniu listu gończego przez rozesłanie, rozplakatowanie lub opublikowanie,
w szczególności za pomocą prasy, radia i telewizji.
Nie powinno to jednak stanowić zachęty do samodzielnych poszukiwań czy bohaterskich zatrzymań. Konieczna w tym zakresie pozostaje współpraca
z organami ścigania i wymiaru sprawiedliwości. Działanie na własną rękę może bowiem prowadzić do niezamierzonych komplikacji.
Zatrzymanie w związku z listem gończym
W przypadku ujęcia i zatrzymania osoby ściganej listem gończym należy niezwłocznie doprowadzić ją do sądu, który wydał postanowienie o tymczasowym aresztowaniu. Następuje to w celu rozstrzygnięcia przez sąd o utrzymaniu, zmianie lub uchyleniu tego środka, chyba że prokurator po przesłuchaniu zatrzymanego zmienił już środek zapobiegawczy lub uchylił tymczasowe aresztowanie. W tym momencie w razie konieczności następuje również konwalidacja
i przesłuchanie takiej osoby, gdyż jest to warunek konieczny do zastosowania środków zapobiegawczych. Wysłuchanie osoby zatrzymanej w związku
z listem gończym, nawet jeśli była już wcześniej przesłuchana, jest koniecznością, gdyż gwarantuje realizację jej prawa do obrony. W takim przypadku niezmiernie pomocne okazuje się wsparcie ze strony adwokata.
W razie ujęcia i zatrzymania osoby ściganej więcej niż jednym listem gończym wystarczające jest doprowadzenie jej do jednego z sądów, które wydały postanowienia o tymczasowym aresztowaniu. Decyduje tu wówczas to, który z organów pierwszy wydał list gończy. Nie jest również wykluczone, iż pierwszeństwo w doprowadzeniu na przesłuchanie uzgodnią ze sobą konkurujące organy.
Przed sądem, gdyż tylko sąd stosuje tymczasowe aresztowanie, rozstrzygana jest od razu kwestia tego, czy utrzymany zostaje izolacyjny środek zapobiegawczy, czy też wystarczające będą inne środki o charakterze wolnościowym, takie jak np. poręczenie majątkowe.
Zaskarżenie listu gończego
Zaskarżenie samego listu gończego nie jest możliwe, gdyż nie przewidują tego przepisy postępowania. Nie oznacza to jednak, iż po wydaniu listu gończego sytuacja poszukiwanego nie może ulec zmianie. Możliwe jest bowiem i bardzo często stosowne, zaskarżenie postanowienia w przedmiocie tymczasowego aresztowania. W takim wypadku od razu podważone mogą zostać też podstawy do wydania listu gończego, skoro te dwie instytucje są ze sobą ściśle związane.
W nieco gorszej sytuacji pozostaje tu skazany, gdyż niezależnie od wydanego listu gończego, po ujęciu i wysłuchaniu, zostaje on osadzony do kary, do odbycia której był poszukiwany.
Postanowienie Sądu Apelacyjnego w Katowicach – II Wydział Karny z dnia 28 lipca 2020 r., II AKz 771/20 (Legalis nr 2549178)
„(…) Jak wynika z art. 6 § 1 KKW skazany w wypadkach wskazanych w ustawie może wnosić zażalenia na postanowienia wydane w postępowaniu wykonawczym. Instytucję listu gończego można zastosować także na etapie postępowania wykonawczego, jednakże została ona uregulowana przepisami kodeksu postępowania karnego i w kwestii dopuszczalności zaskarżenia takiego postanowienia zastosowanie znajdują reguły w nim przewidziane. Możliwości wniesienia zażalenia na postanowienie w przedmiocie zarządzenia poszukiwań listem gończym nie przewidują jednak przepisy KPK, w szczególności nie wynika ona z treści art. 459 § 1 i 2 KPK, czy art. 279 KPK.(…)”.
Morał tego wpisu pozostaje więc oczywisty. Bohaterem westernu lepiej zostać tylko w filmie. A w przypadku wydania listu gończego najlepiej skontaktować się
z adwokatem.